Tradycjonalizm

Krytyczne spojrzenie

Dlaczego Sobór Watykański II nie potępił komunizmu

Dodano: 2021-01-13
Dlaczego Sobór Watykański II nie potępił komunizmu, dlaczego papież Franciszek nie potępił prześladowców Asi Bibi, itp?

- Odpowiedź zdaje się być prosta. Istotą tego soboru była tematyka pastoralna, a nie potrzeba zajmowania swojego stanowiska w sprawach pewnych złych zjawisk występujących w przestrzeni publicznej. Również dobrze moglibyśmy spytać, dlaczego ten sobór nie potępił ostatecznie holocaustu, nazizmu, aborcji, eutanazji, zażywania narkotyków, nadużywania alkoholu itp. A z drugiej strony można do tego problemu podejść jeszcze inaczej i spytać, dlaczego papież Pius XII nie potępił holokaustu? Czy może dlatego, że po cichu to popierał i zacierał ręce na widok, jak naziści wykonywali tę zbrodnię na ludzkości? A może dlatego, że ten problem nie wydawał mu się ważny? Czy może dlatego, że bał się o własną skórę? Myślę, że ani jedno, ani drugie, ani trzecie. W ten sam sposób można by było pójść dalej i zapytać, dlaczego św. Paweł, św Piotr oraz św. Łukasz nie potępili władzy rzymskiej, judaistycznej, która wznieciła prześladowanie chrześcijan? Przecież listy Pawłowe powstawały w trakcie tego prześladowania, a Dzieje Apostolskie oraz listy św. Piotra powstały na długo po wznieceniu prześladowania przez cesarza Nerona. I co więcej - nauka św. Pawła zdaje się być wręcz przeciwna - mówi on wyraźnie o konieczności podległości władzy świeckiej, gdyż nie na próżno miecz nosi... Wracając jednak do wątku milczenia papieża Piusa XII oraz chociażby Franciszka w sprawie Asi Bibi - jak na moje wyczucie, to obstawiałbym, że przyczyna może być chyba dość prosta. Może ci papieże kierowali się pewną roztropnością przeczuwając, że zabranie głosu w tej sprawie nie przyniesie oczekiwanych efektów, nie spowoduje, że to zjawisko utraci na sile, a wręcz przeciwnie - może spowodować jedynie jeszcze większe zaognienie atmosfery i co najwyżej sprawić, że krwi poleje się znacznie więcej, niż w przypadku, kiedy tę kwestię przemilczą. I takie przypadki jak najbardziej były obecne w naszej historii, kiedy fundamentaliści islamscy wycieli w pień wiele chrześcijańskich istnień na skutek "odważnych" słów hierarchów kościelnych.